Archiwum sierpień 2006


sie 31 2006 Someday we'll know....
Komentarze: 1

"Dziewiecdziesiat mil poza Chicago,wciaz nie moge sie zatrzymac, sama nie wiem czemu

Potrzebuje odpowiedzi na wiele pytan, dwa lata, nawet wiecej, a Ty wciaz zaprzatasz moje mysl

Co stalo sie Amelii Earhart? Kto utrzymuje gwiazdy na niebie? Czy prawdziwa milosc zdarza sie tylko raz w zyciu? Czy kapitan Titanica plakal?

Kiedys dowiemy sie czy milosc potrafi przenosic gory, kiedys dowiemy sie czemu niebo jest niebieskie, kiedys dowiemy sie czemu nie bylismy sobie przeznaczeni...

Czy ktos zna droge do Atlantydy? Albo o czym mowi wiatr gdy placze? Spiesze sie do miejsca w ktorym Cie poznalam po raz 97 tej nocy...

Kiedys sie dowiemy czy milosc potrafi przenosic gory, kiedys sie dowiemy czemu niebo jest niebieskie, kiedys sie dowiemy czemu nie bylismy sobie przeznaczeni....

Otworz sie na swiat, wykupilam bilet na koniec teczy by ogladac jak gwiazdy spadaja do morza, gdybym tylko mogla zadac Bogu jedno pytanie zapytalabym, czemu nie jestes teraz przy mnie...."

motyleczek_89 : :
sie 31 2006 "nigdy w życiu"
Komentarze: 1

Uwielbiam ten film!!! mogłabym go ogladac non stop :) dzis ogladałam go po raz kolejny :) wiem, dziwne jest to ze ktos oglada jeden film czasem kilka razy w miesiacu od ponad roku! :) ale ja tak mam. sa takie filmy ktore nigdy mi sie nie nudza i po nich mam przypływ pozytywnej energii. po nich az chce sie zyc gdy patrzy sie jak inni radza sobie z problemami :) i tak jest jesli chodzi o film pt.: "Nigdy w zyciu". to film o kobiecie ktora pomimo wielu problemow wyszaa na prosta i dala sobie rade :) pomimo tego ze maz ja zdradzil i odszedl do innej kobiety, a do tego "wyrzucil" ja z domu, ona sie nie poddala. wybudowala dom, wziela sie za siebie i poznala pewnego mezczyzne. i byla szczesliwa.... i tak powinno byc. a dlaczego zostala zdradzona? bo byla kobieta ze slynnego stereotypu czyli taka ktora sprzata, gotuje, prasuje i jest na kazde skinienie palca swego meza. nie rozumiem takich kobiet. nie moglabym tak. kobieta powinna sie cenic i szanowac, a nie byc poslugaczka. a potem sie dziwic ze maz ja zdradza. pfff. i na tym koncze swoj poemat bo brak mi slow na ten temat ;P pozdrusie

motyleczek_89 : :
sie 30 2006 dół....
Komentarze: 2

przez tą okropną, jesienną pogode to zdołować się można... nic mi się nie chce... siedziałabym tylko przed komputerem i tyle... ubrana w ciepłe gacie, sweter, grube skarpety i popijając goraca herbatke z cytrynka... urocze zajecie... ehhhh.... chcialabym powrocic do tych upalnych dni, kiedy to kazdy narzekal ze jest okropnie- ja to uwielbiam.... szkoda tylko ze nad morzem pogody nie bylo, ale od czego jest solarium? 3 razy sie poszlo i brazik byl na skorze, w sumie nadal jest ale juz coraz mniej intensywny. co mozna robic w takie okropne dni? ma ktos moze jakis sprawdzony sposob na poprawe sobie humorku? co wy robicie gdy dopada was chandra? bo juz nie moge wytrzymac z takim humorem :/ pozdrawiam

motyleczek_89 : :
sie 29 2006 uzależnienia
Komentarze: 3

druga notka.... z chęcią podzieliłabym się z wami ostatnimi wydarzeniami w moim życiu ale chyba jeszcze nie pora... to zbyt świeże... napewno kiedyś o tym napisze... miałam nie pisać o pierdułkach ale narazie nie mam o czym konkretnym pisać... dziś lekarz stwierdził u mnie nadżerkę, dobrze ze tak wczesnie to jak się ja wyleczy to bedzie wszystko dobrze. bo nie leczona prowadzi do bezplodnosci... wlasnie popsulo sie cos gg ale to chyba nie tylko mi ale ogolnie... stwierdzam iz jestem od niego uzalezniona.... jak jestem w internecie i nie siedze na gg to mnie szlag trafia!!! juz wytrzymac nie moge. myslalam ze uzaleznic sie mozna tylko i wylacznie od uzywek typu: alkohol, papierosy, narkotyki. a tu sie okazuje ze nie tylko. ja jestem uzalezniona on gg, zelek, telefonu!!!!, mojej mamy :) od niej to szczegolnie. jestem nastolatka, ale gdy wyjechalam na dwutygodniowe wakacje z chlopakiem to zamiast od niej odpoczac to ja wciaz do niej dzwonilam, codziennie. na szczescie mojemu chlopakowi to nie przeszkadza ze jestem taka coreczka mamusi :) a wy jestescie od czegos uzaleznieni?? oprocz tych "podstawowych" uzywek?? pozdrawiam

motyleczek_89 : :
sie 28 2006 pierwsza notka....
Komentarze: 5

Zazwyczaj gdy przychodzi mi napisać pierwszą notkę to niewiem co pisać... mam pisać o sobie? to mało ciekawe, wierzcie mi. jeśli już to kilka słów wprowadzenia. nie napisze skąd jestem, jak mam na imię i i takie tam. w tym wirtualnym świecie jestem motylkiem, i niech tak zostanie na dzień dzisiejszy. i tak też kończę pierwszą notatkę bo niewiem co pisać.

motyleczek_89 : :